Strona Główna FORUM-NURAS
Froum dla nurkujących i nie tylko ...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy    KalendarzKalendarz
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy łowiectwo podwodne i filmowanie ryb to łatwizna?
Autor Wiadomość
WW 



Stopień: P3 + dodatki
Kraj:
Poland

Wiek: 67
Dołączył: 07 Gru 2004
Posty: 1356
Skąd: Łódź
Wysłany: 20-07-2013, 07:49   

Cały Zakrzówek jest Twoja własnością?

[ Dodano: 20-07-2013, 08:50 ]
PanHavranek napisał/a:
Jakoś nigdy nie widziałem , by jakiś łowca wszedł, i wyszedł z wody z


O to właśnie chodzi. Ty widujesz tylko kiepskich amatorów. :bee;
 
 
 
Nuroslaw
[Usunięty]

Wysłany: 20-07-2013, 10:58   

kraken napisał/a:
Jedno jest pewne. Jakieś zobaczę jakiegoś podwodnego łowcę na Zakrzówku niezależnie czy z butlą czy bez to będzie jego ostatnie nurkowanie na tym akwenie. A jak uznam, że jakieś towarzystwo go kryło to będzie miał dobre towarzystwo.
MSC


Wiesz co to są groźby karalne i że to forum publiczne?
art. 190 KK § 1. stanowi: "Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."

Nie interesuje Cię nawet czy łowca był tam legalnie czy nie? Powyższy artykuł mówi wyłącznie o karze za samą groźbę. Dopełnienie groźby, jest obostrzone odrębnymi przepisami w tym samym kodeksie karnym. A szansa uzyskania takowej zgody istnieje. Jest mała, ale wystarczy wiedzieć w które drzwi pukać.
Ostatnio zmieniony przez Nuroslaw 20-07-2013, 11:07, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
ptja
[Usunięty]

Wysłany: 20-07-2013, 13:03   

PanHavranek napisał/a:
Jakoś nigdy nie widziałem , by jakiś łowca wszedł, i wyszedł z wody z podniesionym czołem ,i kuszą w ręku.

spoko, małe doświadczenie to żaden wstyd :-)
 
 
kraken 


Stopień: Course Director PADI
Kraj:
Poland

Wiek: 59
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 1304
Skąd: Kraków
Wysłany: 20-07-2013, 17:42   

Cytat:
kraken napisał/a:
Jedno jest pewne. Jakieś zobaczę jakiegoś podwodnego łowcę na Zakrzówku niezależnie czy z butlą czy bez to będzie jego ostatnie nurkowanie na tym akwenie. A jak uznam, że jakieś towarzystwo go kryło to będzie miał dobre towarzystwo.
MSC


Cytat:
Nie interesuje Cię nawet czy łowca był tam legalnie czy nie? Powyższy artykuł mówi wyłącznie o karze za samą groźbę. Dopełnienie groźby, jest obostrzone odrębnymi przepisami w tym samym kodeksie karnym. A szansa uzyskania takowej zgody istnieje. Jest mała, ale wystarczy wiedzieć w które drzwi pukać.


Przepraszam, nie przypuszczałem, że ktoś to tak odbierze pewnie dlatego, że mi rozwiązania siłowe nigdy nie przychodzą do głowy. Chodziło mi o to, że już go nigdy razem z ewentualnym towarzystwem nie wpuszczę na teren Bazy. Wchodząc z dowolnej strony na Zakrzówek osoba musi przejść przez działkę którą oficjalnie dzierżawię więc po prostu nie wejdą i tyle. Z tych samych powodów nie może łowić legalnie bo takiej zgody od nas nie dostanie.
Jeszcze raz przepraszam, że ktoś moje zdanie odebrał jako groźbę fizyczną. Dla mnie określenie "ostatnie nurkowanie na tym akwenie" - jasno określało nie wpuszczanie ale rozumiem, że ktoś mógł to źle odebrać.
Mam nadzieję, że teraz wszystko jasne - to będzie ich ostatnie nurkowanie na tym akwenie ponieważ nie zostaną więcej wpuszczeni na teren Zakrzówka.

Dzisiaj na Zakrzówku 1.5 metrowy jesiotr pływał na 3 metrach przeszukując piasek. Trudno go spotkać ale czasami się udaje. Gdyby nie "łowcy" to takich widoków było by więcej.

Pozdrawiam
MSC
 
 
beroduar 



Stopień: Były przewodn. :-((
Kraj:
United Kingdom

Wiek: 52
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1192
Skąd: UK, Notts
Wysłany: 20-07-2013, 19:12   

Konrad Dubiel napisał/a:
A świeży dorszyk, którego od dziupli we wraku do talerza dzieli godzinka dekompresji i smażenia na oleju?

Wstyt !
A Paweł Poremba ryp nie jada !
 
 
wiesiek01 



Stopień: Jest
Kraj:
Poland

Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 1970
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 21-07-2013, 19:41   

beroduar napisał/a:
ryp nie jada

Coś Ci się rypło ... ;-)

[ Dodano: 21-07-2013, 20:41 ]
beroduar napisał/a:
Wstyt !
 
 
Nuroslaw
[Usunięty]

Wysłany: 22-07-2013, 06:28   

kraken napisał/a:

Przepraszam, nie przypuszczałem, że ktoś to tak odbierze pewnie dlatego, że mi rozwiązania siłowe nigdy nie przychodzą do głowy.


ok, sam jednak przyznasz, że "ostatnie nurkowanie" dziwnie niepokojąco brzmi.

Cytat:
Z tych samych powodów nie może łowić legalnie bo takiej zgody od nas nie dostanie.


Ale przecież Ty nie jesteś użytkownikiem rybackim zbiornika ani jego właścicielem - wiec nie wydajesz, bo nie możesz zgody na żaden połów. Baaa, nie masz (chyba, bo na jakiej podstawie?) prawa wyłowić ryb które sam tam wpuszczasz. A kłusowników gonić z akwenu. Bo robią Łowcom tylko czarny PR.
Ostatnio zmieniony przez Nuroslaw 22-07-2013, 06:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mucha 


Kraj:
Netherlands

Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 351
Skąd: GA
Wysłany: 22-07-2013, 10:49   

Nuroslaw napisał/a:
kraken napisał/a:

Przepraszam, nie przypuszczałem, że ktoś to tak odbierze pewnie dlatego, że mi rozwiązania siłowe nigdy nie przychodzą do głowy.


ok, sam jednak przyznasz, że "ostatnie nurkowanie" dziwnie niepokojąco brzmi.


Ostatnie nurkowanie w tym akwenie. Gdybyś przeczytał całe zdanie uważnie, to byś się nie ciśnieniował. Niepokojące jest to, jak wiele osób ma problem ze zrozumieniem słowa pisanego...
A w temacie, miniony weekend, nurkowaliśmy na kamieniołomie w RFN, i piękne pstrągi tęczowe umilały nam deko, z ufnością raz po raz nas podpływając, dając się momentami głaskać. Jakoś nie wyobrażam sobie, żebym nagle miał jeb, zdzielić go przez łeb, i za chwilę cieszyć się nim na grillu. Tak już jakoś mam, wolę się cieszyć życiem pod wodą, niż jego pozbawiać...
 
 
Nuroslaw
[Usunięty]

Wysłany: 22-07-2013, 11:15   

koleżanka inaczej by czytała, gdy na każdym łowisku musiała udowadniać, że ma prawo tam być.
I tego rodzaju słowa nie są tak niewinne. A koleżance pewnie nie przeszkadza pstrąg, 100m dalej w smażalni...

Polowanie nie jest proste, fotografia jest trudniejsza, bo sprzęt jest bardzo wrażliwy na zmienną ilość światła.
Ostatnio zmieniony przez Nuroslaw 22-07-2013, 11:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mucha 


Kraj:
Netherlands

Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 351
Skąd: GA
Wysłany: 22-07-2013, 11:29   

Gdzie Ty widzisz koleżankę? :) Znak jaki mam przy nicku, jest taki sam jak u Ciebie :)
A i pstrąg w smażalni nie przeszkadza, czy nawet fląderka, tyle że ja jak pisałem, życia własnoręcznie nie pozbawiam. Ogólnie ciężki temat, jeść mięso, i lubieć zwierzęta, dylemat jest :) To że lubię szyneczkę czy kiełbasę, nie znaczy że muszę za świnkami biegać z siekierą.
 
 
Nuroslaw
[Usunięty]

Wysłany: 22-07-2013, 12:22   

zmyliło mnie "a"

Czy to że sam nie lubisz biegać, oznacza że łowiectwo itp. jest naganne? Toż to przecież hipokryzja. Dla jednej szynki świniaka przecież nie będziemy zabijać, co nie?

 
 
Mucha 


Kraj:
Netherlands

Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 351
Skąd: GA
Wysłany: 22-07-2013, 12:27   

A czy ja napisałem że jest naganne?? Napisałem, że ja tego nie robię i ogólnie ciężki temat.
Koniec dyskusji z mojej strony, bo widzę że interpretujesz "inaczej".
Ostatnio zmieniony przez Mucha 22-07-2013, 12:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bruner 



Stopień: nurek swobodny :)
Kraj:
Poland

Wiek: 51
Dołączył: 11 Gru 2012
Posty: 365
Skąd: Sosnowiec, Kraków
Wysłany: 22-07-2013, 23:16   

Uprawianie łowiectwa podwodnego naprawdę niekoniecznie musi sie wiązać z 'waleniem z kuszy' do wszystkiego naokoło. Kamera jest tak samo dobrym narzedziem (a nawet lepszym, gdy nie ma rekordowych okazów) do 'strzelania' rybek. Dla Ciebie WW to co lubisz - ładny waleczny mętnooki i garść węgorków na dobry humor.





Szkoda tylko, że ze względu na permanentną obecność kuszy nie mogę wrzucać róznych filmów na główne forum, bo drażni to wiekszość nurków. Rozumiem to. Chyba wybiorę sie na kilka dni na Zakrzówek wytropić i 'strzelic' kamerką jesiotry. To naprawdę super pomysł zarybienie tam ciekawymi rybami, które osiągają słuszne rozmiary. Bardzo chętnie przyłączyłbym się do tej akcji, także finansowo.
 
 
WW 



Stopień: P3 + dodatki
Kraj:
Poland

Wiek: 67
Dołączył: 07 Gru 2004
Posty: 1356
Skąd: Łódź
Wysłany: 23-07-2013, 08:54   

bruner napisał/a:
Dla Ciebie WW to co lubisz - ładny waleczny mętnooki i garść węgorków na dobry humor.


Wiesz, tak naprawdę to ja ryb nie za bardzo lubię. :bee;
Wędzonego węgorzyka próbuje tylko, czy dobrze uwędzony.
Za to żona uwielbia i dlatego jak jesteśmy na Mazurach to rano wejdę po dwa na śniadanie dla niej, czasem wieczorem, po nurkowaniach po okonka lub miętusa, aby było co na ognisko.
Na Cykladach wchodzę po Murenę lub Żabnicę, bo wspaniała na wieczorna imprezkę.
Jedna, czy dwie sztuki i ... wystarczy.

Ja już niczego nie muszę udowadniać. :ping:

Dzięki za film. :beer3:
 
 
 
bruner 



Stopień: nurek swobodny :)
Kraj:
Poland

Wiek: 51
Dołączył: 11 Gru 2012
Posty: 365
Skąd: Sosnowiec, Kraków
Wysłany: 23-07-2013, 16:11   

Tak to już jest

:beer3:
 
 
WW 



Stopień: P3 + dodatki
Kraj:
Poland

Wiek: 67
Dołączył: 07 Gru 2004
Posty: 1356
Skąd: Łódź
Wysłany: 23-07-2013, 17:20   

To co , robimy Zakrzówek? :snajp:

No dobra, żartowałem. :ping:

Ale poważniej, murena własnego uboju, oskórowana i upróżona w sosie własnym z ziołami jest doskonała na zakąskę. Ma warstewkę tłuszczyku i doskonale mięsko bez ości. Można pod nią wypić może gorzałki a następnego dnia nurkować. Trzy upolowane sztuki starczyły na imprezę na 10 osób :!!:

Ilu jadło murenę własnego uboju?
Ilu w ogóle jadło murenę?!
Ostatnio zmieniony przez WW 23-07-2013, 17:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Konrad Dubiel 



Stopień: złomiarz
Kraj:
Kazakhstan

Dołączył: 14 Kwi 2003
Posty: 2145
Skąd: Szczecin
Wysłany: 24-07-2013, 08:39   

WW napisał/a:
Ilu jadło murenę własnego uboju?
Ilu w ogóle jadło murenę?!


Widziałem na filmie jak murena zjadła palec nurkowi. Wyrównałeś porachunki międzygatunkowe ;-)
 
 
WW 



Stopień: P3 + dodatki
Kraj:
Poland

Wiek: 67
Dołączył: 07 Gru 2004
Posty: 1356
Skąd: Łódź
Wysłany: 25-07-2013, 10:55   

:067: :580:
 
 
 
Bul-kot
[Usunięty]

Wysłany: 25-07-2013, 11:26   

WW napisał/a:
Ilu jadło murenę własnego uboju?

Liczy się własny chów?
.
.
.
.
Bo się chowały przede mną... :beer3:
 
 
WW 



Stopień: P3 + dodatki
Kraj:
Poland

Wiek: 67
Dołączył: 07 Gru 2004
Posty: 1356
Skąd: Łódź
Wysłany: 26-07-2013, 07:27   

Ta się przede mną nie schowała. :snajp: :bee;
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Dodaj do: Wypowiedź dla Wykop  Wypowiedź dla Facebook  Wypowiedź dla Wyczaj.to  Wypowiedź dla Gwar  Wypowiedź dla Delicious  Wypowiedź dla Digg  Wypowiedź dla Furl  Wypowiedź dla Google  Wypowiedź dla Magnolia  Wypowiedź dla Reddit  Wypowiedź dla Simpy  Wypowiedź dla Slashdot  Wypowiedź dla Technorati  Wypowiedź dla YahooMyWeb
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi
umieszczanych przez użytkowników na Forum. Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24
godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.

Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki.
Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko
FORUM-NURAS topic RSS feed